Od kilku lat firmy takie jak Apple, Facebook i Microsoft, publikują informacje o danych użytkowników, które oferują różne rządy, na ich prośbę. Dropbox, , próbując dodać do tej „Ustawy o przejrzystości”, opublikował niedawno oświadczenie informujące, że od pewnego czasu dostarcza również informacje o użytkownikach, zwłaszcza rządowi USA .US
W tej publikacji komentują, że między styczniem a czerwcem 2015 r. otrzymali 227 nakazów przeszukania, 179 wezwań i 10 nakazów sądowych, czyli więcej niż w poprzednich kwartałach, w których nie było tak wielu próśb o informacje na temat kont użytkowników.
PRYWATNOŚĆ DROPBOX MOŻE BYĆ NARUSZONA
Oczywiste jest, że coraz więcej użytkowników korzysta z różnych platform w Internecie do przechowywania danych, dokumentów, kontaktów, zdjęć, które mogą być doskonałym źródłem informacji dla rządów i organów publicznych, które chcą zbadać każde przestępstwo lub sprawę że będzie trzeci. To normalne, że tego typu zapisy cyfrowe stają się coraz bardziej powszechne.
Jeśli chodzi o kwestię Dropbox, warto wspomnieć, że tylko 1,7% próśb o informacje na temat danych użytkowników pochodzi spoza Stanów Zjednoczonych. To sprawia, że my, Hiszpanie, korzystamy z tej platformy do przechowywania w chmurze z większą swobodą, ponieważ najwyraźniej nasz rząd nie zażądał żadnych informacji o użytkownikach w naszym kraju.
Nie myślcie jednak, że hiszpański rząd nie prosi o tego rodzaju informacje.To, że nie poprosiłeś o to z Dropbox, nie oznacza, że nie zrobiłeś tego na innych platformach. Wiadomo na przykład, że między lipcem a grudniem 2013 r. hiszpański rząd zażądał informacji na temat 811 profili Facebook .
Jak widać, musimy mieć świadomość, że nasza prywatność może zostać naruszona w prawie wszystkich naszych profilach na platformach do przechowywania danych i na portalach społecznościowych, dlatego musimy być konsekwentni we wszystkim, co zapisujemy i publikujemy.
Pozdrawiamy i mamy nadzieję, że ta wiadomość Cię zainteresowała.