Facebook ma już swój własny „Periscope” i właśnie udostępnił funkcję przesyłania strumieniowego wideo na żywo dla wszystkich użytkowników sieci społecznościowej. Do tej pory tylko nieliczni mogli korzystać z tej ciekawej funkcji, jak to miało miejsce w Hiszpanii z reakcjami na Facebooku, , ale została ona już rozszerzona na wszystkich użytkowników.
Wideo na żywo, transmitowane z naszych smartfonów lub tabletów, przeżywa boom i jeśli dzięki Periscope stał się modny i jest królową aplikacji wideo na żywo, teraz jest Facebook ten, który wyskakuje na pierwszy plan, aby konkurować w tej kategorii.Google również wkrótce wskoczy na scenę, ponieważ udostępni swoją aplikację Youtube Connect, o której już mówiliśmy w sieci. Wygląda na to, że rozpoczęła się bitwa o panowanie aplikacji streamingowych.
Próbowaliśmy tworzyć filmy na żywo na Facebook i prawda jest taka, że działa to wspaniale. Nasze kontakty w tej sieci społecznościowej oszalały, gdy zobaczyły nasz program na żywo.
JAK STRUMIENIOWAĆ WIDEO NA ŻYWO NA FACEBOOKU:
Aby przeprowadzić jedną z tych transmisji na żywo, wystarczy wejść na nasze konto Facebook i kliknąć, jak zawsze, obszar, aby opublikować komentarz, zdjęcia , wideo, GIF-y i ten, który mówi „Co robisz? ".
Kiedy już tam jesteśmy, musimy nacisnąć obszar, w którym jest napisane „Dodaj więcej do tej publikacji”, aw wyświetlonym menu nacisnąć opcję „Wideo na żywo”.
Kiedy naciśniemy, będziemy musieli zatytułować film i będziemy mogli skonfigurować, komu chcemy go transmitować.
Następnie klikniemy « Transmisja na żywo » i rozpoczniemy transmisję na żywo na naszej osi czasu.
Podczas transmisji będziemy mogli odbierać wiadomości od osób, które nas widzą, a także będziemy mogli dowiedzieć się, ile kontaktów nas obserwuje, a także ich nazwy.
Po transmisji film zostanie przesłany na nasze konto i będzie mógł go obejrzeć każdy, kto ma dostęp do naszego profilu. Widzimy również opcję pobrania go do naszej rolki z aparatu.
Uwielbiamy tę nową funkcję na Facebook i mamy nadzieję, że spodoba ci się i będziesz z niej korzystać tak często, jak my.