Apple wymaga czasu w określonym celu, aby wyeliminować kable na iPhone. Najpierw spróbował, wyjmując gniazdo słuchawkowe, a następnie ładując bezprzewodowo.
Ale przede wszystkim użytkownik, więc Cupertinos postanowili oddać adapter Lightning z iPhone.
Adapter Lightning nie będzie już dołączany do iPhone'a
Pierwszy raz adapter Lightning pojawił się wraz z pojawieniem się iPhone'a 7.
Wielu użytkowników nie chciało przejść na słuchawki bezprzewodowe. Nie wpadli na pomysł lub nie chcieli wydawać więcej pieniędzy.
AirPods były jedną z lepszych opcji, ale nie każdy chciał lub mógł sobie na to pozwolić.
Więc firma Apple postanowiła dołączyć przejściówkę Lightning, aby przejście było płynniejsze, aby użytkownicy mogli nadal korzystać z EarPods z kablem, który był w pudełku.
Ale to się skończyło.
Przejście zostało zakończone, przynajmniej dla Apple
Jak wam mówiliśmy, według raportu Barclays, Cupertino przestanie działać, w tym adapter Lightning z tegorocznym iPhone .
Wygląda na to, że mieliśmy wystarczająco dużo czasu, aby przyzwyczaić się do tej sytuacji i oswoić z myślą, że musimy zrezygnować z kabli.
Więc Apple postanowiło przestać umieszczać je w iPhone pudełku.
Tak, nadal będzie je sprzedawał, ale osobno.
Jeśli pójdziesz do Apple Store, znajdziesz go w cenie 9 euro.
Chociaż można go znaleźć taniej na przykład na Amazon, ale bądź ostrożny i upewnij się, że jest to MFI (certyfikowany przez Apple), aby nie wpaść w kłopoty.
Jeśli weźmiemy pod uwagę, że iPhone 6S przestanie się sprzedawać we wrześniu i spodziewamy się wkrótce pojawienia się 4 nowych urządzeń, nie będzie już telefonów z gniazdo audio.
A ty, czy używasz EarPods lub AirPods?